i na szczęście podczęści walki z nią nie będzie :))
Mało kiedy się słucham, ale... Poczytałam Wasze komentarze, przespałam się z myślą prucia 8 razy i ukończyłam w wersji takiej na jaką mi starczyło, czyli z rękawami ok 1/2 :))
Po popoprawianiu, pochowaniu nitek itp sweterek okazał się całkiem fajny i aż żal mi się zrobiło, bo zdecydowałam się oddać go osobie o zdecydowanie większych gabarytach niż moje :)
Mam nadzieje, że niedługo zamieszczę zdjęcia Dalii na nowej właścicielce :)
A teraz czas na inne robótki i ... i muszę sobie takiego koca sprawić do noszenia, bo mój zakupczony już się niestety bardzo zużył :(( a ja go kocham i uwielbiam.
Dziękuję wszystkim za komentarze, gdyby nie Wy to i tej nie do końca Dali by nie było :))
Wzór/Pattern: Dahlia ,
Włóczka/Yarn: 45% bawełna, 42% akryl, 13% poliamid,
Druty/Needles: 4,5 mm - 5,5 mm