O mnie

Moje zdjęcie
Nie umiem wszystkiego, ale zawsze mogę się nauczyć :)

niedziela, 30 października 2011

Komplecik jeden


I przyszedł czas, że i ja postanowiłam sobie zmontować komplecik zimowo grzewczy :))
Nic wyszukanego, czapka zrobiona pojedynczym ściągaczem, golfik golfopodobny oraz moja chluba - rękawiczki z wrabianym kciukiem!!
Całość zrobiona z wcześniej już wspomnianej Himalaya Padisah w uroczym fioletowawym kolorze :) Swoją dorogą, czemu zwana jest ona w pasmanterii kaszmirkiem?

Wzór/Pattern: produkcja własna
 Druty/Needles: 3,5 mm, 4,5 mm
Włoczka/Yarn: 30% wełna, 70% akryl

11 komentarzy:

  1. szalona babo chowaj język :)
    fajnie wyszło

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajnie wyszedł Ci ten komplet (język też) Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Im prościej tym ładniej! Fajny komplecik. Jęzor też cudny:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu świetny komplecik :)
    A co do rr-kawkowego, to można zrobić takie rr-drutkowe i dziergać np, po kwadraciku z kolorowym wyrabianym wzorkiem, potem pozszywać i każda miałaby niepowtarzalny kocyk :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny komplecik, słuszna duma z rękawiczek! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały komplecik:)Dziękuję za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa.Dodają twórczych skrzydeł.
    Pozdrawiam serdecznie i ciepło.Posyłam uściski:)

    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  7. pięęęekne :) podoba mi się :)
    pozdrawiam, denzee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń