niedziela, 8 stycznia 2012
Tunika
Na gwiazdkę lub jak kto woli pod choinkę dostałam 9 motków włóczki Merino oraz jedej motek ciemno czekoladowego Pearla. I w ten sposób w kilka baardzo krótkich wieczorów wyszła mi z 5 motków 50g Merino i kilkunastu metrów Pearla tunika, będąca wariacją na temat tuniki Doroty.
Tunika powstała w całości od góry, zakończona pojedyńczymi ściągaczami, a na rękawach pojawiła się nawet niewielka bufka! (może nie za bardzo widać na zdjęciach, ale musicie mi na słowo uwierzyć, że ona jest).
Ubranka jeszcze nie prałam, bo potrzeby nie było. Po odzieniu się w nią wszystkie niedoskonałości zniknęły :))
Pozostały mi 4 moteczki Merino i zastanawiam się co by tu z nich zrobić... Jakieś propozycję?
Walczę nadal ze spódnicą... Powoli odechciewa mi się współpracy z nią...
Wzór/Pattern: wariacja na temat Tuniki Doroty
Włóczka/Yarn: ciałko: Merino: 50% wełna merino, 50% akryl, ściągacze: 100% akryl
Druty/Needles: 3,5mm ściągacze, reszta 4,0 mm
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetna tunika, ale masz piekną fryzurke :)
OdpowiedzUsuńDo tego bolerko było by fajne. Sukienka jest super.
OdpowiedzUsuńSuper tunika!
OdpowiedzUsuńSuper! Dobre tempo, ja robię od pewnego czasu bluzkę i coś nie może doczekać się rękawów, wena mnie opuściłą ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczna tuniczka :)
OdpowiedzUsuńświetna.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo proszę, jaka fajna tunika!
OdpowiedzUsuńBardzo fajną, w kolorka i w fasonie, tunikę wydziergałaś!!! Pozdrawiam:) Miłego wieczoru:)
OdpowiedzUsuń